Wielu z was pewnie słyszało, ale zapewne nie zastanawiało się o pochodzeniu takiej rzeczy jak wycieczki internetowe. Mowa tu dokładnie o wirtualnych wycieczkach po różnorodnych miejscach na świecie. Dzięki nim możemy „umieścić się” w dowolnie wybranym miejscu na świecie, a przed nami pojawia się widok tego, co się tam znajduje. Nie są to jednak zwykłe zdjęcia – są to zdjęcia całej panoramy z możliwością poruszania się po niej.
Wirtualne podróże po świecie
Zdjęcia sferyczne, bo to one dają nam takie możliwości, są czymś niesamowitym. Dzięki swoim właściwościom pozwalają obejrzeć fotografię naokoło kamery w poziomie oraz w górę i w dół z jej punktu. Daje nam to poziomy obraz 360* oraz obraz 180* w górę i w dół. To tyle, jeśli chodzi o właściwości zdjęć sferycznych. Przechodząc do zastosowania warto wspomnieć, że dają nam one poczucie, że znajdujemy się w danym miejscu. Początkowo technika ta wykorzystywana była w mapach internetowych, w celu lepszego poznania okolicy, obecnie ma wiele więcej zastosowań. Dzięki naszym telefonom, jak i zestawom wirtualnej rzeczywistości, możemy dosłownie poczuć się jakbyśmy byli w danym miejscu. Brzmi bardzo interesująco, jednak moim zdaniem ma to swoje wady. Przede wszystkim chodzi o nasze lenistwo. Dzięki temu, że bez wychodzenia z domu możemy zwiedzić przeróżne miejsca, stajemy się bardziej leniwi, mniej się ruszamy, mniej wychodzimy z domu, a co za tym idzie zamykamy się w jednym miejscu, co nie jest dobre dla naszego zdrowia. Dodatkowo siedząc w domu poznajemy okolicę, a jak już wybierzemy się w takie miejsce na żywo, to nie jest ono dla nas tym samym zaskoczeniem. Nie wiem jak wy, ale ja zawsze lubię wyobrażać sobie jak wygląda miejsce do którego jadę.
Mimo wszystko wirtualne podróże mają wiele plusów. Dają możliwość zaplanowania czegoś, czego nie zrobilibyśmy jadąc na ślepo. Pozwalają na poznanie dróg i okolicy oraz na zaspokojenie ciekawości. Przede wszystkim są one również „oknem na świat” dla tych osób, które z jakiegoś powodu nie są w stanie jechać w dane miejsce.
