Bardzo szybko minął pierwszy śnieg. Trochę byłam tym zasmucona, bo nie zdążyłam nawet ulepić bałwana. Moja siostra akurat wybierała się do sklepu, żeby odnowić garderobę, bo stwierdziła, że już czas najwyższy, zbliża się wiosna. Ja nie byłam taka pewna, że będzie już cieplej. Pogoda bywa zmienna.
Luksusowy płaszcz na cieplejsze dni
Postanowiłam dotrzymać siostrze towarzystwa podczas zakupów. Miałam też cichą nadzieję, że ta odzież damska płaszcze będzie miała akurat jakieś w swojej nowej kolekcji odpowiednie na dni takie jak teraz. Mój płaszcz był przede wszystkim zbyt ciężki i przestał mi już odpowiadać. Potrzebowałam czegoś na odrobinę cieplejsze dni. Siostra przeglądała różne sweterki i bluzki, a ja udałam się w kierunku odzieży wierzchniej. Zauważyłam, że są jakieś płaszcze i zaczęłam je sobie oglądać. Te na szczęście, nie były aż tak ciężkie jak mój wielki masywny płaszcz. Męczyło mnie samo chodzenie w nim. Pomyślałam, że może przy okazji kupię sobie jakiś, jeżeli wpadnie mi coś w oko. Wtedy zauważyłam skromny granatowy płaszczyk z retro guzikami. Miał lekko ocieplaną podszewkę, ale nie był też zbyt gruby. Czym prędzej udałam się z nim do przymierzalni ciekawa, jak będzie na mnie leżał i czy będzie mi odpowiadał. Okazało się, że pasował na mnie jak żaden inny i nie przesadzając- nawet mnie lekko wyszczuplał, co zauważyła też moja siostra. Miał elegancki kołnierzyk, niestety nie posiadał kaptura ale to nie był dla mnie duży problem.
Moją decyzją w dniu dzisiejszym był zakup płaszcza bez zbytniego zastanawiania się. Uznałam, że jest on mi potrzebny i będzie się nadawał. Poza tym, przez ostatnie dwa miesiące nie kupiłam niczego dla siebie, więc zasługuję na odrobinę rozpieszczenia w postaci jakiegoś nowego nabytku w postaci odzieży.
