You are currently viewing Elegancki salon kuzynki i plisy

Elegancki salon kuzynki i plisy

Moja kuzynka niedawno wzięła ślub. Chciała mi pokazać jak się urządziła, więc zaprosiła mnie telefonicznie mówiąc, że musimy się w końcu nagadać, bo Szczecin aż tak duży nie jest, a dawno się nie widziałyśmy.

Plisy pasowały do wnętrza

plisyDopiero co wróciła z podróży poślubnej, i chciałam zobaczyć jakie są jej opinie po tym wypoczynku. Już od progu uderzył mnie ładny wystrój mieszkania. Wszędzie plisy na oknach, które zwróciły moją uwagę. Mówiła, że sama takie wybrała, bo pasują jej do doniczek i zasłonek. Zawsze lubiła mieć wszystko doskonale dopracowane, i ważne dla niej były szczegóły. Chyba nie lubiła słońca, bo mnie żaluzje wystarczyłyby w zupełności, aby uchronić się przed nim. Może też poszła z duchem mody, bo teraz to podobno takie często kupowane. Oglądałam te jej zabezpieczenia przed słońcem, a ona w tym czasie parzyła kawę. Musiałam umyć ręce, bo dotknęłam jakiegoś nawozu w doniczce jak opierałam się o okno, szlag by to. W łazience również było luksusowo. Zdobiły ją zielonkawe rolety, które dopełniały wystroju. Ręczniczki i dywaniki też były w odcieniu zieleni. Podobno łazienkę projektował jej małżonek, a salon należał do niej. Pobawiłam się trochę roletami, żeby zobaczyć, jak działają. Nawet mi się spodobała ta łatwość podnoszenia i opadania. Można sobie też do połowy na przykład zasłonić. Później wypiłam herbatę, i w końcu pokazała mi swoje zdjęcia. Byli w ciepłych krajach, więc było na co spojrzeć. Piękne budynki i gorące plaże od razu skłoniły mnie do rozmarzenia się o wakacjach. Bardzo ładnie to wyglądało, sama chętnie położyłabym się na takim czystym piasku i po odpoczywała.

Podobno było tam sporo polskich turystów, i ludzie bardzo lubili Polaków. To ułatwiło im komunikację. Przywiozła mi też prezent, takie ładne perfumy w kolorowym flakoniku. Miło, że o mnie pomyślała, będę miała pamiątkę z ich podróży.

Zobacz także plisy szczecin – roletyprawobrzeze.pl