Miałem świetne zajęcia ostatnio. Od jakiegoś miesiąca omawialiśmy historię i budowę wszystkiego co rozumie się jako profesjonalne agregaty prądotwórcze. Wszystkie zostały na zajęciach omówione bardzo szczegółowo. Pomyślałem, żeby się nimi zająć na obronie pracy inżynierskiej.
Agregaty gazowe – dobry pomysł?
Szczególnym zainteresowaniem objąłem agregaty stacjonarne i rozwój ich na przełomie minionych dekad. Wszystko szczegółowo zostało opisane w bibliografii dołączonej do wykładów. Rozmawiałem z profesorem po zajęciach, czy by mnie nie przyjął na seminarium. Stwierdził, że ma już magistrantów, którzy opisują sprawdzone agregaty gazowe, każdy zajmuje się innym aspektem ich zastosowania. Jednak jak już są opisane agregaty gazowe lpg, to w zasadzie niewiele zostało. W zasadzie mógłbym pisać na temat tego, czym są agregaty gazowe gaz ziemny, ale z drugiej strony nie jest to temat moich marzeń. Po drugie, mój kumpel właśnie pisze na ten temat. Mówi, że agregaty gazowe gaz ziemny, są w tej chwili bardzo chodliwym tematem naukowym. Dlatego postanowiłem pisać na temat zupełnie inny. Czytałem dokładnie, szukałem skrupulatnie, aż wybrałem agregaty prądotwórcze z silnikiem diesla. Stwierdziłem, że mają niesamowite szerokie zastosowanie i to pozwoli mi zgłębić temat wieloaspektowo. Profesor stwierdził, że to dobra droga i pozwolił mi pracować dalej. No to świetnie, od teraz będę pisał na temat wszystkiego co wiem w zakresie jaki obejmują agregaty prądotwórcze z silnikiem diesla.
Ponieważ mój ojciec ma takie nawet na swojej łajbie, którą wypływa z kolegami na ryby. Dziwne, że rzadko wraca z rybami, a częściej z pustymi butelkami. Żartobliwie odpowiada mojej mamie, że ludzie śmiecą wody i musi to wszystko wyławiać. Oczywiście to tajemnica poliszynela, co oni tam naprawdę robią.
